Oto nowa technika, która mnie zainteresowała - tkanie igłą. Zasadniczo nie jest to nic trudnego, wymagana jest jednak cierpliwość i dokładność. Koraliki muszą być idealnie równe.
poniedziałek, 11 sierpnia 2014
wtorek, 15 lipca 2014
Mroczna róża inspirowana "Grą o tron"
Z jedwabiu i satyny w kolorze stalowo - czarnym. Liście jak miecze, kolce z ćwieków. Wytwór jest spinkobroszką mocowaną na klamerce fryzjerskiej. Dla wielbicielki Game of Thrones.
wtorek, 8 lipca 2014
To co mnie zajmowało przez cały czerwiec
Eksperymenty z kwiatami zwłaszcza wielkimi. Olbrzymie róże wiszące w stożkowatym koszyku pod sufitem są tak duże, że każdą zrobiłam z dwóch rolek krepiny. Kwiaty z papieru zostały przypięte do dwumetrowej tablicy. Pomagały mi trzy pracowite elfy.
sobota, 24 maja 2014
Ślubny stroik Aleksandry
Aleksandra sprawiła mi ogromną przyjemność i powierzyła wykonanie stoika do włosów. Zrobiłam go z kawałków materiału, z którego uszyta była sukienka. Środeczki kwiatków ozdabiają maleńkie kryształki Swarovskiego.
niedziela, 11 maja 2014
Wspomnienie po Wielkanocy
Wielkanoc dawno minęła ale dzięki uprzejmości Pompona dotarły do mnie zdjęcia pisanki z biedronką. Już od trzech lat zaczynam pisankowanie od biedrończenia. Taka nowa, świecka, osobista tradycja.
środa, 23 kwietnia 2014
Dlaczego mnie długo nie było...
Z zupełni prozaicznych powodów długo nie pokazywałam nowych robótek. Coś się popsuło w tym gniazdku gdzie się podłącza aparat fotograficzny. Jakoś nie było mocy, żeby to naprawić, a może nikt nie miał czasu. Kilka wyrobów poszło do ludzi i dobrze. Będą następne.
A to wisiorek Ewy z dyndadełkami. Mój błąd bo naprawdę dyndadełka ładnie się układają a na zdjęciu tego nie widać.
A to wisiorek Ewy z dyndadełkami. Mój błąd bo naprawdę dyndadełka ładnie się układają a na zdjęciu tego nie widać.
środa, 12 marca 2014
Kolczyki beading z "piaskiem pustyni"
Te zdjęcia jakieś takie nie bardzo. A szkoda bo kolczyki ładnie się prezentowały w naturze. Dzień był pochmurny, nawet futerko panny Filony (które miało zadziałać jak ekran odbijający światło) nie pomogło. Kamyki o wdzięcznej nazwie piasek pustyni nieco pogardliwie traktowane (że trochę jak odpustowe świecidełko) tutaj pięknie wyszlachetniały w towarzystwie szklanych "pawich" paciorków i brązowych perełek. Kolorystyka szala oddaje do czego można nosić te kolczyki.
środa, 1 stycznia 2014
Jeszcze jedna dama
Nieco skromniejsza niż poprzednia ale przecież ładniutka. Podoba mi się ta "koroneczka" wokół z drobnych koralików. Muszę poszukać wzorów na bardziej strojne i skomplikowane koronko-ażury z koralików.
Subskrybuj:
Posty (Atom)