

Doniczka była robiona na kole garncarskim - nie jest idealnie wymodelowana. W jednym miejscu ma odcisk palca garncarza, który pewnie za wcześnie, nim wyschła zupełnie, zdejmował ją z koła.
Wzór dobrałam do niej taki bardziej sielski. Tło jest lekko podkolorowane. Chciałam żeby wyglądało jak ściana pobielonej chaty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz