Pisanki dla przyjaciółek

Dwie ostatnie pisanki w tym roku dla moich przyjaciółek. Gęsie wydmuszki zdobione wedle gustu (jak sądzę) Szarej Myszy Bibliotecznej i Rudej. One też mi zrobiły pisanki. Ale to blog o moich robótkach.

Sutasz - nowa fascynacja

To pierwsza praca w nowooswajanej technice wyrobu biżuterii. Jestem nią zachwycona jak i swoim wyrobem, choć oczywiście zdaję sobie sprawę, że to skromny i nierozbudowany wzór.

Pisanka jak bombka

Chyba modne są takie pisanki świecące, koralikowo-cekinowe. Ta wykonana na zamówienie OSOBYKTÓREJSIĘNIEODMAWIA obudziła we mnie wątpliwość czy to na pewno odpowiednia dekoracja na TE święta.

Moja przyjaciółka - Filona

Niech żyje przyjaźń międzygatunkowa. Panna Filona towarzyszy mi we wszystkich pracach. A jak się zmęczy to przyśnie byle gdzie. Jak to jest torba z materiałami to trudno - po robocie. Przecież jej nie obudzę. Bardziej czcigodni ode mnie szanowali koci sen.

Kolczyki - pawie oczka

Tak je nazwały moje koleżanki i powiedziały, że one zaraz je kupią i będą nosiły do letnich sukienek. Kupią oczywiście na kiermaszu bo ja z reguły nie sprzedaję tylko rozdaję. Wystarczy się zachwycić moim wyrobem. Kolczyki inspirowane wycinankami ludowymi i ręcznie robione. Żadnych matryc czy ozdobnych dziurkaczy nie używam tylko tępię nożyczki do paznokci. Pozdrawiam przy okazji mój jednoosobowy fanklub z Krakowa.

Wisiorek - bukiecik

Śmieszny pomysł. Można nad nim popracować ale teraz nie mam czasu. Pozwalam ściągać.

Pisanki na kiermasz

Już za tydzień kiermasz. Muszę przyspieszyć pisankowanie. Ale jak ja nad każdą się rozmarzam i staram się ją dopieścić...

Pisanka KRAKOWIANKA

Mam świetny pomysł na pisankę inspirowaną krakowskim strojem. Prace trwają ale tak mi się podoba to co już udało się uzyskać, że muszę to pokazać. Choć prawda jest taka, że cekiny lepiej wyglądają w naturze niż na zdjęciu. Za niedługo KRAKOWIANKA w pełnej krasie.