czwartek, 28 lipca 2011
Anioł z pereł
Anioł wisi sobie na wieszaku do bombki i wcale nie razi swoją niestosowną latem, świąteczną połyskliwością; w otoczeniu innych aniołów wygląda jak kolejny okaz z kolekcji. Przy okazji okazało się, że anioły mają siedem paluszków. Muszę spytać Pompona co na to oficjalna angelologia. Bo ujmując rzecz biologicznie jest to wielce prawdopodobne (oczywiście gdyby anioł był organizmem).
Okazało się też, że jestem trochę ślepawa - pomyliłam w jednym miejscu perełkę białą z kremową.
I jeszcze dwie gwiazdki nowe. Wcale mnie to nie nudzi. Czuję, że stroik będzie w przyszłe święta przecudny.
poniedziałek, 25 lipca 2011
Gwiazdki z paciorków
Nie wiadomo dlaczego, nagle, w środku lata zafascynowały mnie gwiazdki z koralików. Gwiazdki owe są ewidentnie ozdobami choinkowymi. Zrobione z różnych zalegających w puszkach i pudełkach tandetnych i tanich paciorków plastikowych wyglądają wielce ozdobnie. W poprzedni wtorek kupiłam malutką książeczkę (dla dzieci chyba) "Gwiazdki z koralików na Boże Narodzenie" autorstwa Ingrid Moras wydaną przez wydawnictwo Jedność i w ciągu kilku dni zrobiłam 20 gwiazdek i aniołka z perełek. Jak się złapie podstawy techniki to można nowe wzory tworzyć samemu.
niedziela, 10 lipca 2011
Bardziej skomplikowany sutasz - Tęczowy wisior peruwiański
Subskrybuj:
Posty (Atom)