piątek, 5 sierpnia 2011

Sutaszowy paw - broszka



Jam to, nie chwaląc się, uczyniła od projektu poczynając. Zdjęcia tylko zrobić nie mogłam dość wyraźnie ukazującego niezwykłej urody "klejnocik". Udało się dopiero w ostrym świetle, po trzech dniach prób. Na tło się nie patrzy, tylko podziwia pawia. Paw świetnie pasuje do aksamitnego żakietu w kolorze butelkowej zieleni. (To zielone na zdjęciu to nie rzeczony żakiet tylko poduszka na balkonie - stąd drobinki gleby)

2 komentarze:

  1. Naprawdę ładny paw, biżuteria z sutażu jest niezwykle bajeczna...

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzeczywiście śliczny,gratuluję efektu!

    OdpowiedzUsuń