Dostałam pod choinkę książkę o filcowaniu. Trochę ulepszyłam pewien pomysł na różę z kwadratu. Ta zrobiona jest z 3 kwadratowych kawałków ufilcowanych na mokro a potem odpowiednio udrapowanych (że się tak wyrażę). Chyba dorobię jej jeszcze pączek. Filc to mix czerwono-czarny. Wygląda na bordo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz